Pomysł stworzenia małej, hotelowej kawiarenki nasunęli nam sami klienci. To za ich przyczyną w latach 2004-2018 sezonowo, w wakacje działał nasz drink-bar bez nazwy. Oferowaliśmy w nim ciasta, pieczone przez naszą kuchnię, pyszne desery, aromatyczne kawy i ciekawe drinki. To tutaj od początku do końca działalności barku, znajdowały sezonowe zatrudnienie młode studentki Marta, Joasia, a potem nasze własne córki Patrycja i Paulina. Przed budynkiem zlokalizowaliśmy niewielki ogródek letni z podświetloną, szumiącą wodną kaskadą. Nasi klienci szybko polubili domową szarlotkę z lodami oraz „góralskie drinki”, które mogli skonsumować w lokalu, ale również zabrać do pokoi. Końcem lata 2018 drink-bar zmienił siedzibę – przeniósł się do nowo wyremontowanego budynku po drugiej stronie ulicy. Znowu mamy, nieco większy letni ogródek - tym razem z wodną ścianą. Naszym pomysłem było pokazać inne klimaty od znanych w Szczawnicy kawiarenek, dlatego zrealizowaliś my zamysł Książkawiarni, podpatrzonej w miastach, gdzie bywaliśmy. Jest ona pełna gier planszowych - nowych i retro (jak bierki, kości czy pchełki) oraz książek, a w eterze unosi się spokojna chilloutowa muzyka. Tutaj nad filiżanką aromatycznej kawy można przesiedzieć kilka godzin będąc pochłoniętym absorbującą lekturą, pracą na komputerze albo grą w ulubioną planszówkę z przyjaciółmi. Takie miejsce musiało otrzymać też nietypową nazwę. Od teraz drink-bar bez nazwy to Ooh Lala (co najciekawsze – każdy gość wymawia nazwę inaczej, a nam się to bardzo podoba!).
Nasza Książkawiarnia postawiła sobie za cel być nieco inna niż lokalne kawiarnie; wszystkie podawane wypieki i desery są przez nas przygotowywane, a wewnątrz często pachnie piekącym się ciastem. Obok kultowej już szarlotki z lodami i sernika z musem owocowym podajemy pyszne wytrawne tosty, sezonowe wypieki, lodowe i słoikowe desery. Z „procentowej” oferty możemy się pochwalić znakomitym, oryginalnym asortymentem 7 regionalnych piw z sądeckiego Browaru Trzy Korony oraz niesamowitych win MARANI z Telawskiej Piwnicy Win w Gruzji. Zimą grzejemy naszych gości własnej receptury grzanym winem, piwem, miodem oraz aromatycznymi herbatami, a także niesamowitymi gorącymi czekoladami – klasyczną, białą oraz czekoladowym fondue w trzech odsłonach: mlecznym, gorzkim i białym.
Dla naszych gości i klientów zaprzyjaźnionych pensjonatów udzielamy specjalnego rabatu. Goście Willi Lala mogą również zamawiać wszystko z oferty kawiarni do swoich pokoi.